Roadster jak się patrzy! Abarth Spider zawładnie sercami kierowców ceniących w samochodach dwie rzeczy: oryginalny wygląd i wyczuwalną moc. Ale auto to znakomicie odnajdzie się w garażu pasjonata klasycznej motoryzacji – nawiązana do legendy marki są aż nazbyt widoczne!
Praca silnika – sama przyjemność
Mocniejsza i bardziej drapieżna wersja 124 Spider od Abartha jest obietnicą jazdy dynamicznej, pewnej i bliskiej temu, co zawodowi kierowcy czuli podczas rajdów na najważniejszych i największych torach świata. Teraz sami możemy przekonać się, jak to jest zasiadać za sterami legendy: Abarth 124 Spider dokonał czegoś niezwykłego – przeniósł się w czasie, ale jednocześnie wydoroślał i zaserwował współczesnemu kierowcy niezwykłe możliwości jezdne.
Zacznijmy od silnika, bo to w nim drzemie serce Spidera. To niemal sztuka – doprowadzić jednostkę 1.4 MultiAir Turbo o mocy 170 KM do tak delikatnych pomruków wzbudzających ciarki na skórze. Kierowcy towarzyszy wrażenie, że ma do czynienia z żywym organizmem, który aż rwie się do jazdy! Jego pracę oraz osiągi wspierają inne, równie zachwycające rozwiązania techniczne. Selektor trybu napędu wpływa na przyspieszenie i kalibrację silnika, zwiększając wyraźnie jego moc zawsze, gdy zajdzie taka potrzeba. Specjalny układ hamulcowy to z kolei ukłon w stronę bezpieczeństwa – bo dynamiczne oznacza pewnie, z zachowaniem najwyższych standardów chroniących zdrowie kierowcy oraz pasażerów.
Skoro o pasażerach mowa… jako klasyczny roadster Abarth 124 Spider nie mieści w sobie zbyt wielu osób. Kabinę zaprojektowano w sposób praktyczny: kierowca ma poczuć sportowego ducha we wszystkim, co tworzy wnętrze Spidera. Ciasnota jest tu jednak pozorna. Wygodę zapewniają szerokie, wyprofilowane fotele, sprytnie zaprojektowana przestrzeń przeznaczona na gałkę zmiany biegów, a także odpowiednio ustawiona kierownica. Pasażer może liczyć na podobne warunki. A jeśli do tego wspomnimy o ściąganym dachu… ograniczenia przestają istnieć!
Dodaj komentarz