Każdy z chciałby kupować samochody tanio, a sprzedawać drogo. Tylko jak drogo sprzedać samochód, kiedy ceny aut używanych spadają w zastraszającym tempie? Podpowiemy Wam o co trzeba zadać, żeby Wasze cztery koła stały się łakomym kąskiem na rynku i żebyście mogli żądać naprawdę godnych pieniędzy!
Kupuje się oczami!
Aby cena auta była dla Was korzystna zadbajcie o jego wygląd. Czysty i zadbany samochód (z zewnątrz oraz wewnątrz) będzie wyglądał na wartego swojej ceny. Możesz skorzystać z profesjonalnej firmy zajmującej się detalingiem, przygotuj się jednak na wydatek rzędu minimum kilkuset złotych (w zależności od ilości rzeczy, jakie będą do zrobienia). Jeżeli lubicie majsterkować i „grzebać” przy aucie, lub po prostu jeżeli nie chcecie wydawać pieniędzy na usługi specjalistów, to możecie oczywiście przygotować auto do sprzedaży we własnym zakresie. W tym momencie jest bardzo wiele dostępnych na rynku środków do pielęgnacji lakieru i tapicerki. Jeżeli chodzi o lakier to większe rysy możemy spolerować specjalnymi pastami, na przykład znaną wszystkim pastą Tempo. Wymaga do odrobiny wprawy, ale efekty mogą być naprawdę spektakularne, więc warto próbować. Dostępne są również wszelkiego rodzaju mleczka, który wyciągną z kolory to, co najlepsze. Do prania tapicerki najlepsze są odkurzacze piorące. Pranie tapicerki to wydatek około 200-300 zł, oczywiście w przypadku tapicerki tekstylnej. Jeżeli macie tapicerkę skórzaną to wydatek może być nieco większy.
Drobne rzeczy robią różnicę.
Zadbaj również o stan techniczny samochodu. Oczywiście, jeżeli macie uszkodzoną uszczelkę pod głowicą, czy pękł Wam pasek rozrządu to koszt naprawy może spowodować, że nie będzie sensu inwestowania (chyba, że jesteś mechanikiem). Mówimy tu o drobnych naprawach, na przykład przepalona żarówka, czy nienabita klimatyzacja. Każda usterka wykryta przez potencjalnego kupca daje mu możliwość negocjacji ceny, więc im więcej rzeczy zrobicie, tym kupiec będzie miał mniej powodów by podważyć Waszą cenę.
Dodaj komentarz